Wodospad Wilczki w Międzygórzu

Międzygórski wodospad Wilczki jest drugim co do wielkości wodospadem znajdującym się po polskiej stronie Sudetów. Kaskada osiąga imponującą wysokość 22 metrów, dzięki czemu jest unikatową atrakcją umiejscowioną w niedalekim sąsiedztwie Stronia Śląskiego. Dzięki dobrze utrzymanym ścieżkom turystycznym zwiedzanie rezerwatu przyrodniczego w Międzygórzu może być znakomitą przygodą dla całej rodziny. Jeśli szukasz informacji dotyczących tej atrakcji, koniecznie zapoznaj się z przygotowanym przez nas materiałem.

Historia Wodospadu Wilczki Międzygórze

Wodospad Wilczki w Międzygórzu, niekiedy błędnie zapisywany jako Wodospad Wiliczki, to główna atrakcja rezerwatu przyrody położonego na terenie gminy Bystrzyca Kłodzka. Pierwsze oficjalne opisy słynnej siklawy pochodzą dopiero z XVIII wieku. Wiadomo, iż miejsce to było niezwykle popularnym celem turystycznym na przełomie XVIII i XIX wieku, szczególnie wśród okolicznych mieszkańców i pensjonariuszy wypoczywających w lokalnych kurortach. W trakcie sprawowania władzy przez Mariannę Orańską poczyniono kilka istotnych inwestycji, dzięki którym rezerwat stał się jeszcze lepiej wyposażony. Tuż przy wodogrzmotach wybudowano niewielki park w stylu romantycznym, którego centralnym punktem była fontanna. Kompleks parkowy nie przetrwał próby czasu. Dziś nie sposób już znaleźć choćby najmniejszego śladu tamtych zabudowań. Wodospad Wilczki w Międzygórzu jest obecnie częścią rezerwatu krajobrazowego, który z kolei jest wliczany do obszaru Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego. Zwiedzanie tego miejsca jest darmowe.

Ciekawostki o Wodospadzie Wilczki w Międzygórzu

Wodospad w Międzygórzu znajduje się na przełomie rzeki Wilczka, która przez mieszkańców okolicznych miejscowości określana jest często Wilczym Potokiem. Ciek wodny ma swój początek w Hali pod Śnieżnikiem, natomiast niecałe 50 kilometrów dalej wpada do Nysy Kłodzkiej. Kaskada otoczona jest bujną roślinnością – specyficzny mikroklimat sprzyja rozwojowi mszaków, czyli grupy roślin porastającej najniższe warstwy lasu. Wąwóz przy wodospadzie jest porośnięty również m.in. przez liczne gatunki ziołorośli. Przestrzeń ta, przez wiele osób, określana jest mianem kanionu amerykańskiego. Co jeszcze warto wiedzieć o specyfice tego miejsca?

● Zimą wodogrzmoty zamarzają, tworząc efektowny lodospad.

● Przed powodzią w 1997 roku wodospad był wyższy o kilka metrów.

● Aby dojść do wodospadu, należy przejść trasę biegnącą przez niewielkie kładki i kamienne schody.

● Wodospad Wilczki jest jednym z najczęściej fotografowanych miejsc w Sudetach.

● Przed wiekami wejście na teren rezerwatu było biletowane – od turystów pobierano niewielką opłatę.

● Tuż przy wodospadzie znajduje się kilka znakomitych punktów widokowych, z których można podziwiać tutejszą przyrodę.

Jak dojechać do parkingu przy Wodospadzie?

Przed wyruszeniem w stronę Wodospadu Wilczki warto zerknąć na mapę. Atrakcja położona jest kilkaset metrów od zabytkowego centrum Międzygórza – niezwykle malowniczej miejscowości, usytuowanej w sąsiedztwie parku krajobrazowego. To właśnie tam najlepiej poszukać miejsca parkingowego. Dojście do wodogrzmotów prowadzi przez uroczą ścieżkę tuż obok potoku. Opcjonalnie można wybrać płatną opcję parkingową, korzystając usług lokalnych gospodarzy. To najbardziej wygodne rozwiązanie, gdyż pozwala na pozostawienie auta zaledwie kilkadziesiąt metrów od wodospadu. Przykładem takiego miejsca jest Dom przy Wodospadzie, czyli restauracja dysponująca sporą ilością miejsca dla samochodów.

Mimo iż od Stronia Śląskiego do Międzygórza jest ok. 10 kilometrów w linii prostej, to przeszkody terenowe znacząco wydłużają drogę zmotoryzowanym. Najlepiej więc dojechać do miejsca docelowego korzystając z drogi wojewódzkiej 392, kierując się w stronę Bystrzycy Kłodzkiej. Następnie należy skręcić w lewo w drogę krajową 33, która prowadzi aż do granicy polsko-czeskiej. W Domaszkowie, kilka kilometrów od Bystrzycy Kłodzkiej, trzeba skręcić w lewo w drogę lokalną, która prowadzi do celu. Czas przejazdu z naszego pensjonatu do wodogrzmotów wynosi ok. 40 minut, dlatego zdecydowanie warto wybrać się choć raz na taką wycieczkę.